Stosur - Cristea Zwycięzca pierwszego seta Stosur kurs: 1.7

Drugi półfinał RG w tym roku jest ogromnym zaskoczeniem. Nikt się nie spodziewał, że może zagrać tutaj Stosur, która nigdy wcześniej nie grała nawet w cwierćfinale Wielkiego Szlema a tym bardziej nie odnosiła sukcesów na ziemnej nawierzchni. Jednak druga półfinalistka to już totalny szok. Nierozstawiona Rumunka zrobiła we Francji furorę eliminując po drodze zawodniczki zaliczane do elity.
Ponieważ to już jest półfinał młoda Rumunka na pewno będzie pod dużo większą presją. Jest ona dużo mniej doświadczona niż Stosur i stąd powinna być w 1 secie dużo bardziej stremowana. Poza tym jak popatrzymy na dotychczasowe mecze Stosur to na RG w każdym pojedynku wygrywała 1 seta - po prostu zawsze mocno rozpoczyna
Patrzyłem na ten pojedynek z kilku stron i widzę 2 rozwiązania:
1. Pierwszego seta łatwo wygrywa Stosur i będąć na fali kończy spotkanie w 2 setach.
2. Pierwszego seta wygrywa Stosur, ale potem Cirstea nie czując już takiej presji dzięki swojej rewelacyjnej grze wygrywa 2 następne sety.

Stąd najlepszą i najpewniejszą dla mnie opcją jest zagranie, że pierwszego seta wygra Australijka.

WESZŁO 6:1 6:3

Stosur +1,5 seta - Kuznetsova kurs: 1.92

Patrząc na wczorajsze ćwierćfinały Sosur zdemolowała Cirstee a Kuznetsova w męczarniach wygrała z Williams. Do tego obie Panie będą grać dziś po niecałych 24 h odpoczynku...
Australijka na pewno bardzo się pojedynkiem z Rumunką nie zmęczyła czego nie można powiedzieć o Rosjance, która na dobrą sprawę powinna swój mecz przegrać.
Właśnie ten pojedynek miał mega dramatyczny przebieg z ogromną ilością przełamań i zmian emocji obu Pań.
Jeśli dołożymy do tego fakt, że Kuźka już w meczu z Radwańską miała 3 setówkę i sporo nerwów to na pewno jest ona dużo bardziej zmęczona fizycznie jak i psychicznie.
Do tego na Svetlanie ciąży presja bycia faworytką i pojedynek finałowy z Safiną. Wątpię, żeby Cibulkova ugrała więcej niż 1 seta
Tak sobie myślę, że wypoczęta Stosur, która będzie grała bez żadnej presji i osiągnęła już życiowy sukces po prostu wygra 1 seta i to myślę, że nawet pierwszego. Zdecydowanie większe nerwy będą po stronie Rosjanki, która ma powiedzmy otwarcie dużo więcej do stracenia.
Za małą kwotę zagram też zwycięstwo Australijki w 3 setach, gdyż Kuznetsova na pewno co najmniej 1 seta wygra

WESZŁO 4:6 7:6 3:6 Bardzo dziwny mecz. Kuznetsova powinna wygrać w 2 setach, ale miała zapaść w 2 i mój typ pieknie wszedł

Dinara Safina (2:0 ) - Svetlana Kuznetsova kurs:1.90

Już po dwóch dniach zmagań na kortach Rolanda Garrosa, skład finału pań był dla mnie sprawą jasną. Okazało się,że miałem rację. Zdecydowanie najlepsze do tej pory zawodniczki tego sezonu na clayu zagrają w drugim w tym roku finale Wielkiego Szlema. Spotkają się ze sobą po raz trzeci w finale turnieju w przeciągu kilku ostatnich tygodni(poprzednio w Stuttgarcie wygrała Sveta, zaś tydzień później w Rzymie Dinara).W poprzednich latach obie grały w finale French Open. (Sveta w 2004 przegrała z Henin, zaś Dinara w 2008 rówież została pokonana tyle, że przez Ivanovic).
Do meczu obie panie przystąpią cholernie zmotywowane. Safina chce udowodnić niedowiarkom, śmiejącym się niej prowadzenia w rankingu WTA, że godna jest tego miejsca i dla potwierdzenia tej pozycji wygra pierwszy w swojej karierze turniej Wielkiego Szlema. Kuznetsova zaś ma szansę uregulować rachunki właśnie z Safiną, z którą przegrała tu w ubiegłym roku w półfinale.

W tym meczu wiele będzie zależec od tego, która z zawodniczek, narzuci przeciwniczce swój styl gry. Tak sie składa,że oba tegoroczne finały na clayu pomiedzy nimi oglądałem. I oba były bardzo jednostronne, z tym,że w Niemczech to Kuznietsova dominowała, zaś we Włoszech - Safina).

Mam wrażenie iz forma Svety przyszła troszeczkę za wcześnie i jej wygrana z Safiną w finale w Stuttgarcie, to był "łabędzi śpiew", a później było już tylko gorzej. Czyli forma Dinary wzrastała, zaś Kuznetsovej utrzymywała sie na tym samym poziomie lub minimalnie spadała. Zaobserwować można to było, na przykładzie RG, gdzie Sveta wystartowała bardzo dobrze, ale im dalej w las, tym gorzej. W meczach z Radwańską, Williams czy Stosur, Kuznetzova miała wiele przestojów w grze, słabo serwowała.Miała bardzo dużo nie wymuszonych błędów.Podczas meczu finałowego takie sytuacje zostaną przez Safinę bardzo szybko wykorzystane.
Dinara budowała swą formę bardzo spokojnie, mimo dobrej gry w turniejach poprzedzających RG, było widać,że posiada ona jeszcze rezerwy. Pokazała to na kortach w Paryżu. znakomicie przygotowana fizycznie i motorycznie. Silna mentalnie. Przeszła do finału jak burza, przegrywając po drodze tylko jednego seta.Mocna stroną Dinary jest serwis i return.

Moja faworytką, jest Safina. Wygląda na to, że nowy trener nie zmieniał jej stylu gry, tylko zaczął doskonalić w Dinarze to co miała najlepsze, co teraz przynosi efekty. Wiele zależeć będzie od tego jak zakończy się pierwszy set, jeśli wygra Safina, wydaje mi się,że Svety nie będzie stać na podjęcie walki, jeśli jakimś cudem wygra go Kuznetzova, to wszystko moze się zdarzyć.

4:6 2:6 PUDŁO  Kuznetzova była zdecydowanie lepsza, ale Safina przegrała bardziej  ze swoja głową niż z rywalką

STATYSTYKA:

Typowaliśmy 42 mecze tenisowe tegorocznego Rolanda Garrosa (18 spotkań singla mężczyzn, 22 spotkania singla kobiet, jeden mecz debla mężczyzn i jeden mecz mixta).

Z 18 typowanych przez nas meczy singlowych mężczyzn prawidłowy wynik wskazaliśmy w 8 spotkaniach (skuteczność wyniosła 45,5 %).

W przypadku 22 wskazanych przez nas singli kobiet skuteczność wyniosła 68,2 % (15 poprawnie wytypowanych spotkań spośród 22 typowanych przez nas meczy).

Dodatkowo: jeden mecz męskiego debla wytypowany prawidłowo, oraz jeden mecz mixta typowany błędnie.