Zjednoczone Emiraty Arabskie - Korea Południowa  kurs: 1.75

Koreańczycy  prowadza w swojej grupie, ale mają tylko punkt przewagi nad Arabią Saudyjską i bracmi z północy. Tylko dwie drużyny uzyskają bezposredni awans do finałów MŚ 2010 w RPA. Koreańczycy są na wyciagnięcie ręki od awansu i dlatego powinni jutro zainkasować trzy punkty z outsaiderem grupy, tym bardziej,że czekają ich jeszcze mecze z silnymi ekipami Iranu i Arabii Saudyjskiej

Salwador - Meksyk  kurs: 1.70


    W CONCACAF już wkrótce półmetek rywalizacji eliminacji do MŚ 2010. Dla "Azteków" będzie to bardzo ważne spotkanie, ich sytuacja w grupie po porażce z Hondurasem pod wodzą Erikssona nie jest najlepsza. Meksyk,żelazny faworyt każdych dotychaczasowych kwalifikacji jest poza strefą  awansu. Ta sytuacja spowodowała,że pożegnano Erikssona, a na jego miejsce zatrudniono byłego coacha Atletico Madryt Javiera Aguirre. Co oznacza nowa miotła dla najblizszych rywali? Tylko kłopoty.Jedną z pierwszych decyzji nowego trenera było przywrócenie do składu wciąż cieszącego się ogromnym szacunkiem i zaufaniem kibiców Blanco. Podziekował za grę, przynajmniej narazie naturalizowanym reprezentantom, pozostawiając w składzie jedynie Argentyńczyka Franco. Zyskał tym z miejsca sympatię kibiców, a także futbolowej federacji Meksyku. Nadszadł czas pokazać, że te zmiany przyniosą oczekiwane efekty na boisku. Myślę że, piłkarze pokroju Torrado, Osorio, Guardado, Blanco, Vela, Pardo, Franco, Arce, Borghetti, to gracze o uznanej marce na całym świecie i ekipa Salwadoru nie posiada w swoich szeregach ani jednego zawodnika tego tego formatu. Z takim potencjałem Meksyk powinien bez problemów pokonać swojego rywala, tym bardziej, że Meksykanom "leży" gra przeciwko Salwadorowi.
Aguirre obiecał awans, mimo trudnej sytuacji w grupie. A żeby awansować trzeba wygrywać. Myślę,że Meksykanie sprostaja zadaniu.

Serbia(-1) – Austria kurs: 1.85

Serbowie od czasu gdy przegrali z nami eliminacje do Mistrzostw Europy i podziękowali za współpracę Javierovi Clemente, to całkiem inna drużyna. Ambitna, skuteczna, walcząca do ostatniego gwizdka sędziego. Nie ma zawodnika, który mógłby odmówić gry w takiej ekipie. Wszyscy zdrowi i gotowi do walki o cel jaki im przyświeca - awans z pierszego miejsca do finałów MŚ 2010 w RPA.
Prowadzą w grupie i napewno będa chcieli zwiększyc swoja przewagę nad Francją. A okazja nadarza się duża bowiem Austriacy grają źle w domu, a na wyjazdach jeszcze gorzej! Przylecieli do Belgradu na wycieczkę, bowiem awans juz im nie grozi,  jakby tego było mało bez kilku do tej pory podstawowych zawodników. Juz widzę problemy austriackiej defensywy.

Korea Płd. - Iran 2 2.45
Bahrajn - Uzbekistan    1  2.20
Arabia Saudyjska - Korea DPR 1  1.65   

Najlepiej systemem 2 z 3

Krotkie wyjasnienie typow:
Moim zdaniem wszyscy zagraja przeciw KRLD. Korea Pld. ze wzgledu na napiecie polityczne miedzy dwoma Koreami, Arabia Saudyjska bo gra dla siebie. Po meczach bedzie placz i zgrzytanie zebami ze strony polnocnych Koreanczykow, bo (niepotrzebne skreslic): zawodnicy byli zatruci, sedzia niesprawiedliwy, boisko nierowne itd. itp.
Bahrajn jest druzyna nieco lepsza od Uzbekow. Jesli nie nastawia sie na remis, ktory tez im daje baraze, to powinni wymeczyc 1:0, a jeśli zagrają bez kombinowania to nawet 2:0.

Zeby bylo jasne to Korea Pld. jest druzyna duzo lepsza od Iranu i, gdyby grala o jakas stawke, to latwo by z Iranem u siebie wygrala.

Oprócz tego gram kupon:

Bahrajn - Uzbekistan (+1) 1 4.60
Arabia S. - KRLD (+1) 1 2.70
AKO ponad 12....

Duze rozczarowanie, szczególnie postawą Arabii Saudyjskiej, która przeważała cały mecz z Norkami i nie była w stanie strzelić bramki.

Korea Płd. - Iran 1:1 PUDŁO
Bahrajn - Uzbekistan    1:0 WESZŁO
Arabia Saudyjska - Korea DPR 0:0 PUDŁO

Mali - Benin poniżej 2,5 kurs: 1.55

W afrykańskiej piłce przewaga własnego boiska zazwyczaj bywa bardzo znacząca, nie inaczej będzie w tym meczu, ale dość karkołomnym byłoby stawianie na Mali tylko dlatego, że grają u siebie. Benin przyjeżdża po remis i z pewnością zagra defensywnie, a Malijczycy będą chcieli przebić się, przez ten mur. Ileż to już takich meczy w Afryce widzieliśmy? To na pewno nie będzie ciekawe spotkanie, drużyny z Afryki Zachodniej charakteryzują się raczej dużą "swobodą" taktyczną i małą skutecznością. Jeśli Mali strzeli bramkę to z pewnością dowiezie 1:0, Benin może jednak skutecznie się bronić. Jak dotąd Benin rozegrał dwa mecze i oba byłu underowe (0:1 Ghana, 1:0 Sudan), typowe dla afrykańskie piłki. Mali również dwukrotnie zanotowało under - 1:1 w Sudanie i nieco niespodziawane 0:2 u siebie z Ghaną. 1,60 na Mali to zdecydowanie za mało, ale mozna pokusić się o obstawienie że nie padnie tu więcej niż jedna bramka.